SA国际传媒

Krzysztof Dudek SJ, Roberto Cetera – Watykan

?aciński patriarcha Jerozolimy dodaje, ?e nie ma na my?li tylko kwestii politycznych, lecz ?ycie ka?dego z mieszkańców Ziemi ?wi?tej. Jak przyznaje, gdy w listopadzie udziela? wywiadu, nie spodziewa? si?, ?e ponad pi?? miesi?cy pó?niej b?dzie nadal trwa?a pe?noskalowa wojna.

Czas konfliktu ujawnia wag? s?uchania i g??bok? potrzeb? bycia wys?uchanym. ?Ka?dy ma swoj? w?asn? narracj?, swój w?asny ból i cierpienie i ubolewa, ?e [w tej sytuacji] nie zosta? wystarczaj?co wys?uchany, zrozumiany oraz pocieszony” – zaznacza kard. Pizzaballa.

Jego zdaniem droga do rozwi?zania konflitu wiedzie przez dialog i uznanie bólu drugiego. ?Nie mówi? tego z chrze?cijańskiej «dobroduszno?ci», ale po prostu dlatego, ?e nie widz? innego wyj?cia” – zaznacza patriarcha. Jak wyja?nia, mieszkańcy Ziemi ?wi?tej musz? próbowa? zrozumie?, co ich ??czy bardziej ni? szuka? ró?ni?. I cho? tym, co dotyczy wszystkich, jest ból, nie nale?y zatrzymywa? si? na cierpieniu. ?W przesz?o?ci co odwa?niejsi próbowali politycznej drogi pokoju – mówi kard. Pizzaballa. - Ale zawsze by?y to próby podejmowane odgórnie: porozumienia, negocjacje, kompromisy. To wszystko zawiod?o. Pomy?lmy na przyk?ad o porozumieniach z Oslo. Nadszed? wi?c czas, aby odwróci? kierunek i rozpocz?? ?cie?k?, która prowadzi od do?u do góry. Powtarzam: b?dzie to m?cz?ce, ale nie widz? innej drogi”.

Patriarcha zapytany o sytuacj? chrze?cijan w Gazie, odpowiada, ?e ich po?o?enie jest niezwykle trudne. Po 6 miesi?cach chronienia si? w budynkach ko?cielnych po?ród otaczaj?cej wojny tak?e ich si?y psychiczne s? na wyczerpaniu. ?Wszyscy s? zaanga?owani w jak?? prac? dla dobra ca?ej spo?eczno?ci i to pomaga im nie my?le? o swym obecnym stanie, niebezpieczeństwach, nie koncertowa? si? na wspominaniu tych, co umarli; nie tylko na skutek bomb, ale tak?e z powodu braku dost?pu do opieki medycznej – mówi duchowny. - Obecnie w ko?ciele [w Gazie] znajduje si? nieco ponad 500 osób. Niektórzy w ci?gu ostatnich kilku dni nie byli ju? w stanie znie?? tej sytuacji i po dotarciu do Rafah opu?cili Stref? Gazy. Aby si? wydosta?, musieli si? sporo zad?u?y?. Wzruszaj?ca jest odwaga i po?wi?cenie, zw?aszcza trzech sióstr Matki Teresy, które nigdy nie przesta?y opiekowa? si? niepe?nosprawnymi dzie?mi. Mam nadziej?, ?e wkrótce b?dziemy mogli dotrze? do tych naszych braci i sióstr i osobi?cie nie?? im pomoc, której potrzebuj?”.

Purpurat zaznacza, ?e szczególne wsparcie p?ynie ze strony Ojca ?wi?tego, który od samego pocz?tku apeluje o uwolnienie zak?adników i wstrzymanie ognia, nawet je?eli jego apele ?ci?gaj? krytyk? z ró?nych stron. Du?o otuchy przynios?y te? niemal codzienne rozmowy telefoniczne Papie?a z chrze?cijanami z Gazy – zaznacza kard. Pizzaballa.