Górski Karabach: trwa ucieczka Ormian

Ormiańscy uchod?cy z Górskiego Karabachu, którzy przyjechali do Armenii, 1 pa?dziernika 2023 r.

?WIAT

Górski Karabach: trwa ucieczka Ormian

Trwa tragiczna sytuacja ludno?ci Górskiego Karabachu. Papie? zapewnia, i? ?ledzi dramat uchodz?cych stamt?d mieszkańców. ?Ponawiam mój apel o dialog mi?dzy Azerbejd?anem a Armeni?, maj?c nadziej?, ?e rozmowy mi?dzy stronami, przy wsparciu spo?eczno?ci mi?dzynarodowej, b?d? sprzyja? trwa?emu porozumieniu, które po?o?y kres kryzysowi humanitarnemu” – mówi? w niedziel?. Zobowi?za? si? te? do modlitwy za ofiary wybuchu sk?adu paliw w pobli?u miasta Stepanakert, stolicy regionu.

SA国际传媒

Pod koniec wrze?nia Azerbejd?an wymusi? kapitulacj? w?adz nieuznawanego mi?dzynarodowo państwa Górskiego Karabachu i otworzy? blokowany wcze?niej korytarz Laçin ??cz?cy ten region z Armeni?. Doprowadzi?o to do masowych wyjazdów zamieszkuj?cych te tereny Ormian, stanowi?cych tam zdecydowan? wi?kszo??. W obawie przed prze?ladowaniami oraz mordami ze strony Azerów ponad 100 tys. osób ze spo?eczno?ci licz?cej w sumie ok. 120 tys. uciek?o ju? do Armenii. Z racji jedno?ci kulturowej przyjmuj?cy ich kraj udziela im sporej pomocy, ale i tak zostawili oni za sob? dziedzictwo ?ycia licznych pokoleń.

O problemach i bólach tej ludno?ci mówi Radiu Watykańskiemu Hovhannès Gevorgyan, przedstawiciel Górskiego Karabachu we Francji. Zaznacza te?, ?e nikt z Ormian mieszkaj?cych na miejscu nie potrafi ufa? zach?tom azerskiego prezydenta, Ilhama Alijewa, by pozosta? w regionie. ?Bo widzimy jego dzia?ania” – zauwa?a ormiański przedstawiciel.

Hovhannès Gevorgyan: oni usuwaj? nas i nasze ?lady ze wszystkich regionów, nad którymi przejmuj? kontrol?

?Jego ?o?nierze zabili naszych ?o?nierzy i wci?? zabijaj? naszych ludzi na terytorium Górskiego Karabachu. Ci ?o?nierze zamkn?li jedyn? drog? na zewn?trz (…) praktycznie przez 10 miesi?cy, aby zag?odzi? miejscowych mieszkańców. Gdy tylko ci ?o?nierze przybyli, gdy tylko weszli do naszych domów, natychmiast usun?li wszelkie ?lady ormiańskiego pisma, wszelkie ?lady tego, co mo?na nazwa? nasz? religi?, czyli chrze?cijaństwa, ?ci?gn?li wszystkie krzy?e – mówi Radiu Watykańskiemu Hovhannès Gevorgyan. – Je?li kto? uwa?a, ?e w takich warunkach mo?na ?y? razem i ufa? temu, co mówi pan Alijew, zapraszam wszystkich do ?ycia pod jarzmem pana Alijewa, ale Ormianie tego nie potrafi?, poniewa? s? po prostu fizycznie gn?bieni. My zostajemy zmuszeni do odej?cia, to nie jest nasz wybór, którego dokonali?my lub mogliby?my dokona? inaczej. Obecnie pod kontrol? Azerbejd?anu znajduj? si? inne regiony. Podam jako przyk?ad jeden: region Nachiczewanu, le??cy mi?dzy Armeni? a Turcj?, ale nale??cy do Azerbejd?anu. Na tych ziemiach, które nie stawia?y oporu ani nie og?osi?y niepodleg?o?ci, kiedy? ponad 50 proc. mieszkańców stanowili Ormianie. Zgadnijcie, ilu dzi? ich tam mieszka? Ani jeden. Zgadnijcie, ile ormiańskich ?ladów mo?na znale?? w tym regionie, gdzie kiedy? by?y ko?cio?y, klasztory i krzy?e – nagrobki naszych rodziców czy dziadków – na ka?dym cmentarzu. Ani jednego. Azerowie nie tylko eksterminowali Ormian na terytoriach, nad którymi przej?li kontrol?, ale tak?e wymazali wszelkie ?lady po nich.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

Tematy