Ukraina: ?chersoński Schindler” i sprawy wywozu dzieci przez Rosjan

?WIAT

Ukraina: ?chersoński Schindler” i sprawy wywozu dzieci przez Rosjan

?Przenios?em si? do o?rodka na dzień i noc. Zadzwoni?em do ?ony, mówi?c jej, ?e nie wróc? do domu, a? do momentu, kiedy dzieci nie b?d? bezpieczne” – wspomina Volodymyr Sahaidak, dyrektor centrum socjalno-psychologicznej rehabilitacji dla niepe?noletnich w obwodzie chersońskim. Historia tego cz?owieka oraz jego podopiecznych opisuje zarówno rosyjskie dzia?ania na terytoriach okupowanych, jak i niez?omnego ducha Ukraińców.

SA国际传媒

Jak wskazuje m??czyzna w wywiadzie dla w?oskiej gazety Avvenire, w o?rodku przebywa?o na co dzień 52 nastolatków, sierot lub z problematycznych rodzin niepotrafi?cych si? nimi zaj?? z racji problemów. Wszystkich tych niepe?noletnich zdo?ano ostatecznie ukry? i przeszmuglowa? na tereny bezpieczniejsze, bowiem od samego pocz?tku oczekiwano, ?e w?adze rosyjskie zechc? ich deportowa?. Fa?szuj?c dokumenty, jednego po drugim, wychowanków przewieziono na ziemie chronione przez ukraińskie wojsko. St?d dyrektora o?rodka nazywa si? czasem ?chersońskim Schindlerem”.

Niestety w czasach okupacji w centrum znalaz?o si? te? 15 innych dzieci, m?odszych, przetransportowanych tam przez naje?d?ców z Miko?ajowa. One pozostawa?y pod sta?? obserwacj? Rosjan. Po kilku dniach zabrano je w stron? Krymu. O tym wydarzeniu i ca?ym czasie okupacyjnym tak opowiada Volodymyr Sahaidak dla ukraińskiego serwisu prasowego Slidstvo.info:

Sahaidak: gdy wybuch?a wojna, zrozumia?em, ?e ?yj?, by ratowa? te dzieci

?Mam pewno??, i? decyzja, aby wywie?? dzieci, zosta?a podj?ta przez wojsko. Dobrze rozumieli?my, ?e Rosjanie nas tak po prostu nie wypuszcz?, ?e kontroluj? oni dzieci (…): punkty kontrolne, masa kolaborantów… Szybko by je znale?li (…). Pytali mnie te?: «dlaczego tu wisi flaga Ukrainy?». «Ale co powinno wisie??» - odpowiedzia?em. To ich zszokowa?o. Poniewa? my?leli, ?e skoro przybyli na miejsce, to ju? tyle i powinno wszystko dla nich zosta? zawieszone. Mówi?em: «gdyby tu by?a inna flaga, nie pracowa?bym tutaj». Ba?em si? o moj? rodzin?, o dzieci… ale o siebie si? nie ba?em, poniewa? dwa lata wcze?niej by?em na granicy ?ycia i ?mierci, ma?o tego – przekroczy?em t? granic? – po czym cz?owiek nie boi si? ju? niczego. Tak si? jednak z?o?y?o, ?e Bóg da? mi ?ycie. I przez d?ugi czas zadawa?em sobie pytanie «dlaczego? Dlaczego ?yj??». Kiedy wybuch?a wojna, zrozumia?em. Wi?c ju? niczego si? nie ba?em.“

Stolica Apostolska po raz kolejny nawi?za?a do sytuacji dzieci na Ukrainie. Przemawiaj?c na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ przedstawiciel Watykanu, abp Gabriele Caccia nawo?ywa?, ?aby nie oszcz?dzano wysi?ków w celu doprowadzenia do szybkiego po??czenia z powrotem rodzin rozdzielonych przez obecn? przemoc (…), zapewni

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

Tematy