SA国际传媒

Dorota Abdelmoula-Viet - Watykan

W pierwszym przemówieniu wyg?oszonym podczas pobytu w Belgii Papie? Franciszek ponowi? apel, który wybrzmia? te? dzień wcze?niej w Luksemburgu: aby Europa, powracaj?c do swoich korzeni i wniosków wyci?gni?tych z burzliwej przesz?o?ci, niestrudzenie anga?owa?a si? w budow? zgodnej i pokojowej spo?eczno?ci. Doceni? te? znaczenie Belgii, której rol? w Europie porówna? do ?bij?cego serca gigantycznego organizmu”

Belgia ?mostem” narodów i wo?aniem historii

Si?gaj?c do powojennej historii Starego Kontynentu, Ojciec ?wi?ty podkre?li?, ?e Belgia, która w przesz?o?ci wyda?a si? ?niemal syntez? Europy, od której mo?na rozpocz?? jej fizyczn?, moraln? i duchow? odbudow?”, tak?e dzi? jest miejscem, z którego historia wzywa Europ? ?do powrotu na w?a?ciwe tory, do ponownego odkrycia swojego prawdziwego oblicza, do ponownego zainwestowania w przysz?o?? poprzez otwarcie si? na ?ycie, na nadziej?, do przezwyci??enia zimy demograficznej i piek?a wojny!” Porówna? ten kraj do wielorako rozumianego mostu, spajaj?cego europejskie spo?eczeństwo, ró?ni?ce si? pod wzgl?dem kultur, j?zyków i mentalno?ci. Mostem, ?który pozwala na poszerzenie zgody i oddalenie sporów”.

Przestroga przed lekcewa?eniem granic i ?niemal ?wiatow?” wojn?

Franciszek kilkukrotnie podkre?li?, ?e Europa potrzebuje dzi? Belgii, m.in. po to, aby móc m?drze powraca? do swej przesz?o?ci, obfituj?cej nie tylko w bogat? kultur? i histori?, ale te? w ch?? panowania, która zaowocowa?a kolonializmem i wyzyskiem. ?Ten kraj przypomina wszystkim innym, ?e kiedy – w oparciu o najró?niejsze bezpodstawne wymówki – zaczyna si? nie szanowa? granic i traktatów, przekazuj?c broni prawo tworzenia prawa, obalaj?c to obowi?zuj?ce, zostaje otwarta puszka Pandory, a wszystkie wiatry zaczynaj? gwa?townie wia?, wstrz?saj?c domem i gro??c jego zniszczeniem” – mówi? Papie?. Ze szczególnym naciskiem przestrzeg? przed ?niemal ?wiatow?” wojn?, która jest bliskim zagro?eniem dzisiejszych czasów.

Ko?ció? ?grzeszny i ?wi?ty”

Jako odpowied? na zagro?enia, z którymi mierzy si? wspó?czesny ?wiat, Franciszek wskaza? Ko?ció?, daj?cy ?wiadectwo wiary w Chrystusa, nios?cy nadziej? jednostkom i spo?eczeństwom, przypominaj?cy o wiecznym powo?aniu do pokoju i dobra, jakim jest obdarzony ka?dy cz?owiek. Ojciec ?wi?ty kilkukrotnie podkre?li?, ?e Ko?ció? jest zarazem ?grzeszny i ?wi?ty”. W stanowczych s?owach odniós? si? do przypadków nadu?y? seksualnych w Ko?ciele, zw?aszcza w stosunku do osób ma?oletnich. Porówna? te nadu?ycia do opisanej w Biblii rzezi, jakiej na niewinnych dzieciach dopu?ci? si? Herod i podkre?li?, ?e, nawet je?li s? pojedyńczymi przypadkami, s? one wielkim wstydem Ko?cio?a. Pot?pi? te? praktykowane w ubieg?ym stuleciu w Belgii zjawisko ?przymusowych adopcji” nie?lubnych dzieci.

?Nie” dla manipulowania Ewangeli?

Papie? zwróci? te? uwag? na to, ?e ?kruchy i niedoskona?y w swych cz?onkach” Ko?ció? pada niekiedy ofiar? ?kultur i mentalno?ci” czasów, w których ?yje. ?Jako nast?pca aposto?a Piotra modl? si? do Pana, aby Ko?ció? zawsze znajdowa? w sobie si??, by skorygowa? i nie dostosowywa? si? do panuj?cej kultury, tak?e wówczas gdy ta kultura wykorzystuje – manipuluj?c nimi – warto?ci wywodz?ce si? z Ewangelii” – powiedzia?.

Wymagaj?ce i stanowcze przemówienie Ojciec ?wi?ty zakończy? przypomnieniem, ?e Nadzieja – nie bez powodu zapisana wielk? liter? w ha?le jego pielgrzymki do Belgii – jest darem Boga, przechowywanym w sercu, i ?yczy? mieszkańcom Belgii, aby ?pod??ali razem z Nadziej? drog? ?ycia i dziejów.”