SA国际传媒

Radio Watykańskie

?W pismach ?redniowiecznych – zauwa?y? Ojciec ?wi?ty – prezentacja cnót nie jest jedynie wyliczeniem pozytywnych cech duszy. Nawi?zuj?c do autorów klasycznych w ?wietle objawienia chrze?cijańskiego, teologowie ustalili siedem cnót – trzy teologalne i cztery kardynalne – jako rodzaj ?ywego organizmu, w którym ka?da cnota winna zajmowa? harmonijn? przestrzeń. Istniej? cnoty zasadnicze i cnoty pomocnicze, podobnie jak filary, kolumny i kapitele. Otó? nic chyba tak dobrze jak architektura ?redniowiecznej katedry nie mo?e wyobra?a? owej idei harmonii istniej?cej w cz?owieku i jego nieustannego d??enia ku dobru”.

Przechodz?c do omówienia pierwszej cnoty kardynalnej, jak? stanowi roztropno??, Franciszek zauwa?y?, ?e nie jest to cecha osoby boja?liwej i niezdecydowanej. Nie chodzi tu te? o zwyk?? przezorno??. ?Przyznanie roztropno?ci prymatu oznacza, ?e dzia?anie cz?owieka znajduje si? w r?kach jego rozumu i wolno?ci. Osoba roztropna jest twórcza: rozumuje, ocenia, stara si? zrozumie? z?o?ono?? rzeczywisto?ci i nie pozwala si? ow?adn?? emocjom, lenistwu, presji z?udzeń. (…) ?w. Tomasz, w ?lad za Arystotelesem, nazwa? j? ‘praw? zasad? dzia?ania’. To zdolno?? do sterowania dzia?aniami w celu ukierunkowania ich ku dobru; dlatego te? nazywa si? j? ‘wo?nic? cnót’. Roztropny to ten, kto potrafi wybiera?: dopóki ?ycie ogranicza si? do ksi??ek, pozostaje ono zawsze ?atwe, ale po?ród wiatrów i fal codzienno?ci jest inaczej, cz?sto odczuwamy niepewno?? i nie wiemy, w któr? stron? si? uda?. Osoba roztropna nie wybiera przypadkowo: przede wszystkim wie, czego chce, nast?pnie rozwa?a sytuacje, zasi?ga rady i, z szerokim spojrzeniem oraz wewn?trzn? wolno?ci?, wybiera, na jak? drog? nale?y si? zdecydowa?. Nie powiedziano, ?e nie mo?e pob??dzi? – w gruncie rzeczy stale jeste?my lud?mi – ale przynajmniej uniknie du?ych katastrof”.