SA国际传媒

Marek Raczkiewicz CSsR – Hiszpania

Ekstremaln? Drog? Krzy?ow? poprzedzi?a Eucharystia w parafii pw. ?w. Soledad Torres Acosty, która le?y w pó?nocnej cz??ci Madrytu w dzielnicy Las Tablas. Jak mówi jeden z uczestników, Robert, ?Soledad to imi? po hiszpańsku znaczy samotno?? i przepi?knie wpisuje si? w ide? naszej Drogi, Ekstremalnej Drogi Krzy?owej”. 

Ka?dy z uczestników mia? konkretn? intencj?. Joanna Turko: ?W intencji rodziny, moich dzieci i wszystkich potrzebuj?cych”. Bo?ena i Grzegorz: ?W intencji naszych dzieci, ?eby si? nawraca?y, ?eby jak my sz?y Bo?? drog?, i w intencji naszych wnuków”. Monika: ?Zdecydowa?am si? na Drog? Krzy?ow?, ?eby pomodli? w intencji rodziny i wszystkich problemów rodzinnych”. Marzena: ?Spróbowa?am pierwszy raz i to jest ju? czwarty. Chc? si? pomodli? za ca?? rodzin?, o pokój na ?wiecie i ?eby by?o dobrze”. Ma?gorzata: ?Id? pierwszy raz. Zdecydowa?am si? na Drog? Krzy?ow? ze wzgl?du na problemy rodzinne”.  W Ekstremalnej Drodze Krzy?owej udzia? wzi?li tak?e Hiszpanie: ?Jestem Luis, Hiszpan. Mam ?on? Polk?, Monik?. Jestem zadowolony. Grupa jest fajna. Idziemy osiem, siedem godzin. Damy rad?”.

Uczestnicy pami?tali tak?e o rozpoczynaj?cej si? nowennie w intencji ojczyzny. Mówi Anna Fryc: ?Dzisiaj rozpoczynamy pi?kn? nowenn?. Pi?knie powiedzia? Ojciec ?w.: wymagajmy przede wszystkim od siebie, wi?c wierz?, ?e Polacy s? na tyle silni, na tyle zbudowani, ?e b?d? potrafili do?wiadczy? tego, co dobre i wymaga? od siebie. Je?li b?d? dobrze wymaga? od siebie i b?d? kierowani przez Ducha ?w., to na pewno jako? b?dzie si? uk?ada?o w naszym kraju”.

Ekstremalna Droga Krzy?owa na trwale wpisa?a si? w ?ycie madryckiej Polonii.