SA国际传媒

Szukaj

Siostra Teresa Lipka SSDN z wiernymi z Sudanu Po?udniowego Siostra Teresa Lipka SSDN z wiernymi z Sudanu Po?udniowego 

S. Teresa Lipka: ludzie b?d? si? dzieli? wielkim prze?yciem spotkania z Papie?em

Ludzie z ca?ego Sudanu Po?udniowego przybyli na spotkanie z Papie?em, ciesz?c si? Jego obecno?ci?. By? to prawdziwy wyczyn, bo aby dosta? si? z odleg?ych zak?tków kraju, trzeba skorzysta? z ?odzi motorowej, helikoptera i samolotu – zaznacza siostra Teresa Lipka ze Zgromadzenia Sióstr Szkolnych de Notre Dame.

Krzysztof Dudek SJ - Watykan

Zakonnica pracuje po?ród plemienia Nuer w pó?nocnej cz??ci kraju. Przyznaje, ?e zaskakuje zaanga?owanie miejscowych w wiar?. To ?wieccy bior? tam odpowiedzialno?? za niezwykle rozleg?e parafie – m.in. podejmuj?c decyzj?, gdzie ksi?dz ma si? uda? na wypraw? i na jak d?ugo.

S. Lipka: bed? si? dzieli? prze?yciem spotkania z Papie?em ze swoimi

?Tamtejszym ludziom – co mnie zaskoczy?o – nie przynie?li wiary misjonarze. Miejscowi, którzy z ró?nych powodów, cho?by politycznych, bywali w ró?nych cz??ciach kraju, np. w Chartumie, spotkali katolików i odkryli, ?e to jest wiara dla nich, ?e tego w?a?nie potrzebuj? – mówi Radiu Watykańskiemu s. Lipka. – Potem wrócili i zacz?li g?osi? Ewangeli?. Min??o od tego czasu ju? ponad 40 lat. Dopiero potem zacz?li modli? si? o ksi??y. To jest dla mnie niesamowite. Jeszcze pó?niej zacz?li modli? si? o siostry i my jeste?my pierwsz? tutejsz? wspólnot? ?eńsk?. Oni si? czuj? bardzo odpowiedzialni za parafi?, która jest bardzo rozleg?a. Liczy setki kilometrów po?ród bagien. Jest siedem regionów w parafii: ka?dy z nich ma oko?o trzy centra i wiele kaplic. To ??cznie oko?o 80 miejsc modlitwy. [Ludzie] wi??? wielkie nadzieje z tym spotkaniem z Ojcem ?wi?tym. Modl? si? te? za Papie?a, maj?c nadziej?, ?e wizyta co? zmieni w kraju. Cieszyli si?, i? mo?emy jecha? czy lecie? na to spotkanie. Jeste?my w pi?? osób z parafii: proboszcz, trzy osoby ?wieckie z ró?nych regionów (dwóch panów i jedna pani) i ja, jako zakonnica. Przyjecha?y osoby ?wieckie, które potem b?d? si? dzieli? tym prze?yciem ze swoimi w tych ró?nych okr?gach parafii.“

Siostry szkolne de Notre Dame pos?uguj? w szkole w Old Fangak. Klasy s? bardzo przepe?nione i niejednokrotnie z?o?one z osób w ró?nym wieku. Istnieje jednak bardzo du?a potrzeba takiej dzia?alno?ci, bo szacuje si?, i? nawet 90 proc. populacji nie potrafi czyta? i pisa? – zaznacza siostra Teresa Lipka SSDN w wywiadzie dla papieskiej rozg?o?ni.

S. Lipka: ludzie ?yj? bardzo prosto

?Zobaczy?am, ?e znalaz?am si? nawet nie w czasach Pana Jezusa, tylko w okresie wcze?niejszym. Tam naprawd? ludzie ?yj? bardzo prosto, poniewa? jest tam teren bagienny. Nie mamy ?adnych dróg, nie ma ?adnych samochodów, rowerów czy innych pojazdów. Nie ma te? telefonów; jest tylko s?aby Internet w o?rodkach misyjnych lub humanitarnych. Ludzie dopiero zaczynaj? nabywa? telefony i komunikowa? si? przez Internet z bliskimi z D?uby czy Ugandy. My, ?eby dotrze? z D?uby do Old Fangak, lecimy godzin? samolotem, potem si? przesiadamy na helikopter. Pó?torej godziny lecimy helikopterem i potem jeszcze p?yniemy ?odzi? motorow? godzin? lub dwie, w zale?no?ci od poziomu wody. Takie s? tam odleg?o?ci. Panuje wielo?eństwo. Ju? takie m?ode dziewczynki zostaj? matkami. Nie maj? umeblowania w tych swoich chatkach. Teraz czasem spotka si? ?ó?ko, ale zwyczajnie ?pi? na matach na klepisku. W Ko?ciele jest te? tylko klepisko.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

04 lutego 2023, 14:53