Episkopat Nikaragui: sama amnestia nie wystarcza, potrzeba demokracji
Beata Zaj?czkowska – Nikaragua
Konflikt spo?eczny trwa w Nikaragui ju? od ponad roku. Prezydent Daniel Ortega, którego dymisji domaga si? opozycja krwawo st?umi? protest, wtr?caj?c do wi?zienia setki manifestantów. P?yn?ce ze spo?eczeństwa wezwanie do rozpisania wolnych i przejrzystych wyborów kwituje, jako próby zewn?trznej ingerencji w wewn?trzne sprawy tego ?rodkowoamerykańskiego kraju. Powoli wywi?zuje si? jednak z podj?tego przy okr?g?ym stole zobowi?zanie do wypuszczenia na wolno?? wi??niów politycznych. W?a?nie zwolniono kolejnych 100 osób. Tym samym z wi?zień wysz?o ju? ponad 550 osób skazanych przez sandynistowsk? w?adz? za ?terroryzm i nawo?ywanie do nienawi?ci”, co w rzeczywisto?ci oznacza?o domaganie si? wolnych wyborów i demokratycznych przemian.
Przywódca studenckiego protestu Edwin Carcache, który w?a?nie odzyska? wolno?? wyznaje, ?e w wi?zieniu by? torturowany, odmawiano mu po?ywienia i próbowano sk?oni? do wspó?pracy z rz?dem. ?Obecna ustawa o amnestii pokazuje, ?e wolno?? jest wci?? odleg?a. G?osi ona, ?e nie mo?emy bra? udzia?u w «przest?pstwach za które trafili?my za kratki», czyli w demokratycznych manifestacjach. To prawo jest nam gwarantowane konstytucyjnie i rz?d nie mo?e nam go odebra?” – podkre?la Edwin Carcache. Wzywa zarazem episkopat Nikaragui, by najbli?sza niedziela by?a specjalnym dniem modlitwy za wi??niów politycznych oraz o wolno?? i demokracj? w Nikaragui. Opozycja dzi?kuje te? nuncjuszowi apostolskiemu w tym kraju, którym jest Polak abp Waldemar Sommertag za wierne towarzyszenie prze?ladowanym opozycjonistom i upominanie si? o ich prawa.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
